Miliony ludzi na świecie posiadają konta na portalach społecznościowych. Jednym z najpopularniejszych jest Instagram. Jednak wielu ma problem z wybiciem się na tej aplikacji, mimo ich ogromnych starań. Dlaczego? Mass followers to jedno z wielu zjawisk, które przeszkadza w zdobywaniu zasięgów. Warto wiedzieć, co to takiego i jak się pozbyć tego problemu.
Kim są mass followers?
Możemy prowadzić nasze konto bardzo starannie, wstawiać posty regularnie, lecz nadal nie mieć żadnych reakcji ze strony obserwatorów. Jest to spowodowane między innymi przez mass followersów.
Mass followers (masowi obserwatorzy) to konta, które obserwują ponad 1500 innych użytkowników. U takiej osoby nigdy nie będą się wyświetlać posty wszystkich kont, które obserwuje, ponieważ jest ich za dużo. Taki ktoś nawet nie jest w stanie zareagować na wszystkie te posty.
Jeśli więc większość kont, które nas obserwują, to będą mass followersi, nasze zasięgi staną się okropnie niskie, bo nikt naszych publikacji nie wyświetli ani nie skomentuje.
Rodzaje mass followersów
Można wyróżnić kilka typów takich obserwujących. Są to między innymi:
Osoby umyślnie stosujące mass following
Tacy ludzie specjalnie obserwują mnóstwo innych kont. Wierzą, że tamci odwdzięczą się tym samym. Im więcej osób zaobserwują, tym więcej sami będą mieć obserwujących.
Czasami tacy ludzie stosują metodę follow-unfollow, czyli od razu po tym, jak dana osoba odwzajemni obserwację, oni przestają się takim kontem interesować i dają takiemu użytkownikowi unfollow (przestają go obserwować).
Fałszywe konta
Ten typ instagramerów tworzy profil na portalu tylko w jednym celu. Aby szpiegować inne konta, jednocześnie nie zostając rozpoznanym. Tacy obserwujący tylko oglądają nasze posty, lecz nigdy ich nie polubią ani nie skomentują. Również nic sami nie publikują.
Ghost followers
Obserwatorzy duchy to konta, które wcześniej były aktywne, lecz po jakimś czasie nagle znikają z niego wszystkie posty, często też znika zdjęcie profilowe. Po prostu jest to konto przez kogoś porzucone, lecz nie usunięte i przez to nadal widnieje na liście naszych obserwujących.
Płatni obserwatorzy
Częstym zjawiskiem jest niestety kupno followersów. Niektórzy myślą, że jak podstępem zdobędą dużą ilość obserwujących, to szybko staną się popularni. Nic bardziej mylnego. Tacy wykupieni obserwatorzy to konta fałszywe, milczące, które nic innego nie wnoszą prócz widniejącej na profilu dużej liczby followersów. A zasięgi pozostaną tak słabe, jakie były dotychczas. A nawet po jakimś czasie jeszcze bardziej spadną.
Przeczytaj również: 10 skutecznych technik SEO copywritingu
Follow for follow – tego unikaj!
Na Instagramie bardzo popularna jest akcja zwana follow for follow. Polega na tym, że profile biorące w niej udział nawzajem zaczynają się obserwować. Taka wymiana obserwacjami. Jednak nie jest to dobre dla twojego profilu. Większość tak pozyskanych obserwatorów później już nie interesuje się twoim kontem i publikacjami. Masz go na liście osób, które cię obserwują, lecz nie przyczyniają się w żaden sposób do podwyższenia twoich zasięgów.
W jaki sposób mass followers nam szkodzą?
Masowi obserwatorzy stanowią duży problem. Przeszkadzają dobrym profilom w staniu się rozpoznawalnym. Jest wiele minusów takich obserwatorów. Jednymi z nich są:
- słabe statystyki,
- strata naszego czasu,
- strata pieniędzy, które wkładamy w tworzenie profilu,
- obniżenie naszej motywacji.
Jak takich mass followers się pozbyć?
Takie konta należy usuwać. Ale jak je rozpoznać wśród prawdziwych obserwatorów? Trzeba zwrócić uwagę na konkretne elementy ich profili, które są dla nich charakterystyczne, a mianowicie:
- brak zdjęcia profilowego bądź wygląda ono na nieautentyczne,
- duża liczba kont, jakie obserwuje,
- brak postów,
- dziwna nazwa.
Mass followers – podsumowanie
Mass followers to konta, które obserwują ponad 1500 innych profili.
Istnieje tak naprawdę kilka typów takich obserwujących. Są to między innymi: osoby stosujące świadomie mass following, fałszywe konta, obserwatorzy duchy oraz płatni followersi.
Masowi obserwatorzy szkodzą użytkownikom, którzy naprawdę wkładają dużo pracy w swój profil. Obniżają statystyki, tracą nasz czas, pieniądze oraz demotywują.
Autor tekstu: Antonina Seroka